Ja to coś dodam od siebie.
Jeśli chodzi o dziury odpowiedź z TU otrzymamy po 30 dniach zgłoszenia sprawy do zarządcy drogi. Bardzo często zdarza się tak, że pierwsza odpowiedź od ubezpieczyciela jest negatywna to trzeba się odwołać. No i najważniejsze w miarę możliwości dopilnować jakie stanowisko wyda zarządca drogi bo zazwyczaj jest regułka tylko zmieniają dane.
Krok po kroku co powinniśmy zrobić gdy wpadniemy w niespodziankę na drodze:
1. Sprawdzić czy nie ma znaku, który by nas o tym informował (gdy nie ma zwiększamy szanse na otrzymanie odszkodowania)
2. Wzywamy policję (gdy nie ma policji mogę powiedzieć z doświadczenia nie ma szans na odszkodowanie, bo nasze słowo przeciw zarządcy dróg)
3. Możemy zrobić zdjęcia dziury ale nie jest to konieczne bo po zgłoszeniu sprawy zarządca robi zdjęcia dziury
4. Zgłaszamy sprawę do zarządcy (musimy mieć dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, polisę OC i najlepiej mieć przy sobie nr konta bankowego, na które ma być przesłane odszkodowanie bo zarządca wysyła komplet dokumentów bezpośrednio do ubezpieczyciela lub do firmy zewnętrznej, która zbiera dokumentację tego typu zdarzeń)
5. Dzwonimy do ubezpieczyciela lub firmy zewnętrznej, która zbiera dokumentację i umawiamy się na oględziny zewnętrzne (likwidator dojeżdża do nas) lub wewnętrzne (my jedziemy do likwidatora), warto też podjechać po notatkę na policję ale nie jest to konieczne bo ubezpieczyciel lub firma, która zbiera dokumentację wysyła pismo do policji o taką notatkę. Wiem, że notatka jest płatna około 15 zł.
6. Jak my jedziemy na oględziny lub likwidator przyjeżdża do nas warto mieć przy sobie dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, polisę OC i nr konta bankowego. Mimo, że to samo zostawiliśmy u zarządcy drogi to lepiej dać to likwidatorowi przyśpieszy to sprawę bo nie musi on czekać na dokumenty od zarządcy i może spokojnie robić kosztorys. No i bym zapomniał musimy napisać na zwykłej kartce oświadczenie czy jesteśmy płatnikami podatku vat. Jeśli tak to odszkodowanie jest w kwocie netto a jak nie to w kwocie brutto.
7. BARDZO WAŻNE nie naprawiamy uszkodzonych elementów przed oględzinami koło zmieniamy na zapas a części zawieszenia najlepiej mieć zamontowane wtedy widać jak wpadnięcie w dziurę uszkodziło nam elementy zawieszenia. Gdy mamy wymontowane te części TU może to podważyć
8. BARDZO WAŻNE po oględzinach możemy naprawić auto MUSIMY zbierać faktury lub rachunki bo np. gdy kosztorys będzie opiewał na kwotę 500 zł a my zapłacimy 1500 zł przekładamy rachunki i wtedy TU musi nam zwrócić różnicę.
9. PAMIĘTAJCIE gdy jest odmowa ODWOŁUJEMY SIĘ BEZWARUNKOWO bo zazwyczaj każdy ma na dzień dobry odmowę.
Pamiętajmy, że jak dostarczymy ubezpieczycielowi lub firmie, która zbiera dokumentację wszystkie potrzebne dokumenty dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, polisę OC, nr konta bankowego, notatkę policyjną i stanowisko zarządcy drogi bardzo przyspieszy to czas. Bo najdłużej czeka się na stanowisko zarządcy drogi.
donkrywulto to koledzy mieli pecha bo TU ma obowiązek od daty zgłoszenia szkody w ciągu 30 dni dać odpowiedź jak to wygląda zazwyczaj to odmowa a gdy się odwołają mają jak dobrze pamiętam 14 dni na odpowiedź i wypłatę.
No i też ważne jeśli na jakimś odcinku jest remont drogi i my wpadniemy w dziurę to mamy pecha bo zarządca daje nam pismo, iż nie ponosi odpowiedzialności za ten odcinek bo jest obecnie remontowany. No i musimy dochodzić odszkodowania od firmy, która to remontuje a dokładniej z jego ubezpieczenia.
Mam nadzieję, że to się przydało.